piątek, 5 czerwca 2015

Rozdział 2 Nowa znajomość

- O kurcze... no to się wkopałem... - Pomyślał Jack. Nie lubił robić za policjanta. Denerwowało go to że North musiał go wysłać. Pewnie nawet nie próbował z nią gadać.
Szedł szybko. Chciał mieć już to z głowy.
Gdy stanął przed drzwiami do salonu usłyszał dziwne krzyki.

- Wypuścić mnie! Nie jestem niewolnikiem!- Powiedział kobiecy melodyjny głos.

- Co tu się dzieje do jasnego Księżyca?! -krzyknął zdenerwowany wchodząc do pokoju.

- Yghbygh... - powiedział jeden z Yetich trzymający nieznajomą.

- Tia.. po co ja w ogóle pytam...

- No pięknie... jeszcze mi tego gościa brakowało... - pomyślała.

- Dobra ... możecie iść. Ja sobie z nią porozmawiam.

- Yghbygh. - odparł jeden z Yeti zostawiając ich samych.

- No poczekaj rozwiąże cię.

- Jak to chcesz mnie wypuścić?

- Chyba śnisz... mamy do pogadania.

- No widzę że prawdziwy z ciebie Gentleman. - powiedziała ironicznie.

- Dobra gotowe. - powiedział Jack rozwiązując jej nadgarstki z więzów.

Wstała. Wyglądała pięknie. Miała długie platynowe włosy niebieskie oczy które podkreślał delikatny makijaż. Usta miała drobne pomalowane czerwoną szminką. Była bardzo zgrabna. Miała na sobie krótką niebieską suknię. Iskrzyła się różnymi kolorami. Jack zdał sobie sprawę że to dziewczyna z bogatego rodu... tylko... co ona tu właściwie robiła?  Nie wiedział ale jego zadaniem było się tego dowiedzieć.

- M.. może usiądziemy? - powiedział niepewnie.

- Tak. Jasne. Z miłą chęcią odpocznę.

- Ktoś coś wspominał o odpoczynku? - spytał. Chciał sprawiać wrażenie twardego nieugietego policjanta.

- Pff... miałeś przeprowadzać ze mną wywiad a nie się wygłupiać.


Chwila ciszy. Jack musiał się dobrze zastanowić czy jest sens żeby z nią rozmawiać. Wydawała mu się tak pewna siebie... Była bardzo do niego podobna. Oczywiście na pierwszy rzut oka.

- Masz białe włosy?  - spytała.

- Nie widać?  W końcu jestem taki jak ty.

- Nie znasz mnie. - powiedziała przez zaciśnięte zęby.

- Tak? To jak wytłumaczyć to że właśnie zamroziłaś cały stół?

2 komentarze:

  1. No całkiem, całkiem :) zaczynasz się wyrabiać :D
    Czekam niecierpliwie na nexta

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniec ciekawy xD
    Idam czytać dalej :*

    OdpowiedzUsuń